Nie taki egzamin ósmoklasisty straszny.......
Egzamin na pewno nie będzie Wam straszny z repetytorium
Macmillan'a! Całe wakacje zastanawiałam się, które repetytorium
będzie najlepszym wyborem dla moich uczniów w szkole podstawowej,
ale również tych uczęszczających na zajęcia indywidualne. Brałam
więc udział w szkoleniach organizowanych przez wszystkie
wydawnictwa i nadal nie wiedziałam co będzie najlepszą opcją.
Każdy próbował oczywiście przedstawić swoje materiały w jak
najlepszy sposób, a ja miałam coraz większy zamęt w głowie.
Wyboru nie ułatwiał fakt, że taki egzamin to dla nas wszystkich
całkowita nowość.
Przestudiowałam więc
wszystkie polecane repetytoria i do wielkiego finału przeszły dwa
wydawnictwa- Nowa Era oraz Macmillan. Nową Erę uważam za również
bardzo dobrą pod względem merytorycznym publikację, jednak
ostatecznie zdecydowałam się na Macmillan'a. Dlaczego?
Po pierwsze, słownictwo
proponowane w każdym z rozdziałów bardzo dobrze wyczerpuje zakres
leksykalny, który powinien opanować każdy uczeń przystępujący
do egzaminu po ósmej klasie. Ćwiczenia oparte na słownictwie są
uporządkowane, dodatkowo pojawia się wiele możliwości tworzenia
definicji (jedno z moich ulubionych zadań, które świetnie pozwala
zapamiętywać nowe słowa), użycia nowego słownictwa w kontekście
oraz speakingu. Do książki wydawnictwo stworzyło również grę
inspirowaną Taboo (love it!), pod nazwą Don't say it, która może
być wykorzystywana jako uzupełnienie zajęć, przećwiczenie
materiału oraz jego utrwalenie.
Cała książka podzielona jest na 14 rozdziałów- jak to zwykle bywa są to tematy zahaczające o wygląd, dom, szkołę, pracę, życie prywatne, żywienie, zakupy, podróże, kulturę, sport, zdrowie, naukę i technologię, świat przyrody oraz życie społeczne. Dużym plusem tego repetytorium jest Wordlist, które obejmuje najważniejsze słowa oraz odniesienie do słów w książce (strony, które obejmuje dany rozdział). Ilość słów nie przytłacza, ale w odpowiedni sposób wyczerpuje zakres, którego możemy spodziewać się na egzaminie. Dodatkowo mamy oczywiście również ćwiczenia, w których takie Wordlist znajdziemy na końcu książki, z zaznaczonym rozdziałem, którego dotyczy. Mamy wiele ćwiczeń typu egzaminacyjnego, ale również takich, które angażują uczniów do czegoś więcej niż tylko pasywnego czytania zdań i uzupełniania luk. Pojawiają się zdania z błędami, a zadaniem naszych podopiecznych jest błąd zlokalizować i go poprawić. Listeningi również angażują pracę ze słownictwem. Poprzez brainstorming, powtórzenia, ale również wyszczególnianie części leksykalnej, przygotowują uczniów do lepszego zrozumienia treści słuchanej oraz technik, które mogą pomóc im w wyłapywaniu najważniejszych informacji. Bardzo duży nacisk autorzy kładą na słowotwórstwo, z którym jak dobrze wiemy, ósmoklasiści (i nie tylko) mają chyba największy problem. Przymiotnik, przysłówek eeee a co to?! O ćwiczeniach na słownictwo mogłabym pisać i pisać, ale najważniejszy dla mnie jest fakt wykorzystania tych ćwiczeń w sposób aktywny, nie tak jak bywało to kiedyś, pasywny. Uczniowie muszą pomyśleć jaki mógłby być synonim danego słowa, jak podane wyrażenie zastąpić lub też jak poszerzyć znany już zakres słownictwa. Co więcej, my nauczyciele dobrze wiemy jak trudno jest w dzisiejszych czasach zainteresować ucznia. Autorzy podręcznika pomyśleli również o tym, znajdziemy tutaj wiele zwrotów młodzieżowych, tematów o selfie, mediach społecznościowych itd.
Cała książka podzielona jest na 14 rozdziałów- jak to zwykle bywa są to tematy zahaczające o wygląd, dom, szkołę, pracę, życie prywatne, żywienie, zakupy, podróże, kulturę, sport, zdrowie, naukę i technologię, świat przyrody oraz życie społeczne. Dużym plusem tego repetytorium jest Wordlist, które obejmuje najważniejsze słowa oraz odniesienie do słów w książce (strony, które obejmuje dany rozdział). Ilość słów nie przytłacza, ale w odpowiedni sposób wyczerpuje zakres, którego możemy spodziewać się na egzaminie. Dodatkowo mamy oczywiście również ćwiczenia, w których takie Wordlist znajdziemy na końcu książki, z zaznaczonym rozdziałem, którego dotyczy. Mamy wiele ćwiczeń typu egzaminacyjnego, ale również takich, które angażują uczniów do czegoś więcej niż tylko pasywnego czytania zdań i uzupełniania luk. Pojawiają się zdania z błędami, a zadaniem naszych podopiecznych jest błąd zlokalizować i go poprawić. Listeningi również angażują pracę ze słownictwem. Poprzez brainstorming, powtórzenia, ale również wyszczególnianie części leksykalnej, przygotowują uczniów do lepszego zrozumienia treści słuchanej oraz technik, które mogą pomóc im w wyłapywaniu najważniejszych informacji. Bardzo duży nacisk autorzy kładą na słowotwórstwo, z którym jak dobrze wiemy, ósmoklasiści (i nie tylko) mają chyba największy problem. Przymiotnik, przysłówek eeee a co to?! O ćwiczeniach na słownictwo mogłabym pisać i pisać, ale najważniejszy dla mnie jest fakt wykorzystania tych ćwiczeń w sposób aktywny, nie tak jak bywało to kiedyś, pasywny. Uczniowie muszą pomyśleć jaki mógłby być synonim danego słowa, jak podane wyrażenie zastąpić lub też jak poszerzyć znany już zakres słownictwa. Co więcej, my nauczyciele dobrze wiemy jak trudno jest w dzisiejszych czasach zainteresować ucznia. Autorzy podręcznika pomyśleli również o tym, znajdziemy tutaj wiele zwrotów młodzieżowych, tematów o selfie, mediach społecznościowych itd.
Poniżej przedstawiam kilka przykładowych zadań opartych na słownictwie:
Po drugie, pod koniec książki znajdziemy materiały dodatkowe tzw. "post-exam", do wykorzystania jako urozmaicenie lekcji. Tutaj zamieszczone zostały cudowne bazy do tworzenia projektów, utrwalania umiejętności rozumienia tekstu czytanego i słuchanego. Każdy z elementów można super dopasować do swoich lekcji i przećwiczyć również różnego rodzaju struktury gramatyczne np. tworzenie opisu ulubionego celebryty, piosenkarza, aktora. Wspólne studiowanie użytych struktur gramatycznych itd.
Po trzecie, dobrze wiemy, że zaprezentowane w przykładowych arkuszach egzaminacyjnych polecenia i zadania nie wyczerpują możliwej puli zadań, która może pojawić się na faktycznym egzaminie. Macmillan swoim repetytorium poradził sobie z tym problemem idealnie. W książce znajdziemy uzupełnianie luk, zadania otwarte, dopasowywanie, tworzenie definicji, zadania gramatyczne i tranformacje, tłumaczenia zdań oraz słówek, aktywne używanie gramatyki w praktyce i wiele wiele innych.
Po czwarte, GRAMATYKA. To, czego uczniowie obawiają się chyba najbardziej, chociaż często niepotrzebnie. Dział gramatyczny znajdziemy na końcu książki, oczywiście dopasowany odpowiednio do omawianych rozdziałów. Tutaj część teoretyczna przedstawiona jest w języku polskim, mimo że wszystkie polecenia w repetytorium znajdziemy w języku angielskim. Uważam, że zostało to zobrazowane bardzo przejrzyście, w małych tabelkach, z przykładami. Tutaj znajdziemy, co jest niesłychanie ważne, wiele ćwiczeń opartych na tłumaczeniu części zdań. Jak to tylko możliwe, autorzy postawili na użycie poznanych struktur w praktyce. Opisywanie zdjęć, tworzenie konstrukcji gramatycznych na podstawie życiowych sytuacji. Ten rozdział gramatyczny staram się rozbudować o indywidualizację przykładów.
- Tworzenie pytań z "have got"- uczniowie tworzą pytania w taki sposób, aby odpowiedź drugiej osoby była ZAWSZE przecząca.
- True or False z Present Simple- tworzenie 5 zdań, z których 3 będą prawdziwe, a 2 fałszywe. Następnie wspólnie lub drużynowo decydujemy, które z nich były fałszywe.
- Past Simple ze zdjęciami- tutaj przedstawiamy jakieś ciekawe zdjęcia i próbujemy wydedukować wspólnie, co dane osoby robiły wczoraj. Pomysłów jest naprawdę wiele, ale jednym z ulubionych zadań moich uczniów jest selfie time. Każdy może wybrać jedno ulubione zdjęcie i opisać co robił, z kim był itd. w czasie Past Simple :)
Po piąte, ostatnie, ale równie ważne- WRITING. W repetytorium znajdziemy Writing Bank, z podsumowaniem najważniejszych wskazówek, jak pisać i na co zwracać uwagę. Jest to również sekcja ważna dla nauczycieli i lektorów. To od nas najbardziej zależy w jaki sposób przeprowadzimy uczniów przez Writing. Najlepiej skorzystać właśnie z takiego banku i wyćwiczyć pewne stałe struktury, pojawiające się w wielu formach egzaminacyjnych. Tutaj osobiście polecam stworzenie przez każdego z uczniów 1 strony w zeszycie nazwanej "My progress". Każdą lekcję lub 2 lekcje w tygodniu poświęcamy na przedyktowanie 1 zdania po polsku lub angielsku, następnie za każde poprawnie napisane zdanie stawiamy plusy. Minusów tutaj nie stawiam, a jedynie zdanie w pewien sposób zaznaczam (w kółko, gwiazdka itd). Do pewnych struktur wracam od czasu do czasu, zmieniając tylko pojedyncze słowa, staram się wyćwiczyć najważniejsze aspekty pisania, ale również gramatyki :) Książka obfituje, co pewnie dobrze wiecie, w open tasks z kategorii Writing.
W przypadku niektórych zadań otwartych (oraz jeśli tylko czas na to pozwala) często prezentuję uczniom gotowy, napisany wcześniej wzór takich zadań. Szczególnie staram się wprowadzić taką taktykę podczas kilku pierwszych lekcji. Słabsi uczniowie oraz tacy, którzy mają szczególny problem z pisaniem, mogą oswoić się ze strukturami, spróbować po prostu zastąpić gotową treść innymi informacjami.
Bardzo lubię również 2 przedstawione poniżej ćwiczenia:
W przypadku niektórych zadań otwartych (oraz jeśli tylko czas na to pozwala) często prezentuję uczniom gotowy, napisany wcześniej wzór takich zadań. Szczególnie staram się wprowadzić taką taktykę podczas kilku pierwszych lekcji. Słabsi uczniowie oraz tacy, którzy mają szczególny problem z pisaniem, mogą oswoić się ze strukturami, spróbować po prostu zastąpić gotową treść innymi informacjami.
Bardzo lubię również 2 przedstawione poniżej ćwiczenia:
- Zastępowanie przymiotników/przysłówków i innych części leksykalnych synonimami lub słówkami o podobnym wydźwięku. Wiemy jak to w życiu bywa, uczeń pamięta jedno słowo i kurczowo się go trzyma. Good, very good, interesting, very interesting. Warto pokazać jak wygląda taki naszpikowany podobnymi słowami tekst, a następnie porównać go z tym stworzonym przez uczniów i bardziej urozmaiconym.
- Wyszukiwanie błędów i zastępowanie ich poprawnymi strukturami. Często uczymy się na błędach, a co za tym idzie taki typ zadań powinien być bardzo dobrym ćwiczeniem omawiającym Writing.
Mam nadzieję, że moja recenzja pomogła Wam poznać nieco bliżej to repetytorium. Na koniec, tych z Was, którzy zdecydowali się na ten lub inny podręcznik zachęcam do wymiany opinii w komentarzach :)
Enjoy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz