Weird, but money-making business ideas- gotowa lekcja

Nadeszły wreszcie długo wyczekiwane wakacje. Jeśli jesteście nauczycielami pewnie spędzacie je w jeden z trzech sposobów:
1. Odpoczynek i relaks, przeplatane ewentualnymi przygotowaniami do września.
2. Kolonie, półkolonie lub inne obozy językowe.
3. Kursy wakacyjne i trwające praktycznie nieprzerwanie zajęcia dla dorosłych.

Ja w tym roku bliższa jestem opcji trzeciej. Aktualnie prowadzę tylko zajęcia z dorosłymi, co ma również wiele plusów. Mam dużo więcej czasu na pogłębianie i poszerzanie swoich własnych umiejętności językowych, a dodatkowo, przekopywanie Internetu w poszukiwaniu ciekawych treści, które zainteresują moich uczniów.

Inspiracje na te zajęcia zawdzięczam najnowszemu wydaniu English Matters. Jako nauczyciele i uczniowie, na pewno nieraz słyszeliście o tym magazynie. Kupiłam go właściwie ze względu na główny artykuł, poświęcony technikom ćwiczenia wymowy, ale natknęłam się tam również na krótką część poświęconą dziwnym pomysłom na biznes.
Uznałam to za świetny pomysł na podkręcenie nieco moich zajęć z Business English, ale również lekkie odejście od rutyny podczas zajęć z General English... i pomysł okazałam się strzałem w dziesiątkę.
Na potrzeby lekcji skorzystałam z artykułów online, które wyjaśniają nieco bliżej omawiane produkty i pomysły na biznes.



Gotową lekcję możecie pobrać poniżej, w dwóch częściach.

Część pierwsza to warm-up.
Ponieważ tytuł lekcji obraca się wokół słowa "weird", musimy być pewni, że nasi uczniowie znają jego znaczenie. Możemy sprawdzić to pokazując dwa zdjęcia i pytając np. "Which outfit do you think is weird? Why?"























"Which house wouldn't you like to live in because it's too weird?"




W ten sposób przetestujecie znajomość słowa i zwiększycie prawdopodobieństwo zapamiętania go przez uczniów podczas zajęć.

Jeśli pracujecie z większymi grupami, pozwólcie uczniom dobrać się w pary lub zróbcie to sami. Każda para powinna dostać jedną stronę, zawierającą zadanie 1 oraz nazwy produktów.
Całe zajęcia sprawdzają się równie dobrze na lekcjach indywidualnych, wtedy zadanie pierwsze przeprowadzam razem z moimi uczniami, face to face.
Ponieważ wyszczególnione nazwy mogą zawierać słowa nowe dla naszych kursantów, warto przybliżyć im przede wszystkim słowa:
glitter, smash, parcel, blanket.
W tej części, zadaniem par jest odbycie małej burzy mózgów. Powinni pomyśleć jakich pomysłów dotyczą przedstawione nazwy biznesów, czy jest to raczej produkt czy usługa oraz kogo może zainteresować tego rodzaju pomysł.

Informujemy uczniów o przewidzianym czasie na wykonanie zadania, a następnie porównujemy pomysły (ten punkt będziemy musieli pominąć przy lekcji indywidualnej ponieważ pomysłami dzielimy się od razu).

Część druga oparta jest na pracy z tekstem.
Uczniowie mogą zapoznać się z faktycznymi pomysłami na produkty, przećwiczyć słownictwo oraz mówienie w dwóch kolejnych ćwiczeniach.

Mam nadzieję, że lekcja okaże się przydatna dla was i waszych uczniów :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 English on fleek , Blogger